Wpisy archiwalne w kategorii

po okolicy

Dystans całkowity:21259.72 km (w terenie 1075.02 km; 5.06%)
Czas w ruchu:1176:07
Średnia prędkość:18.08 km/h
Maksymalna prędkość:57.20 km/h
Suma podjazdów:26113 m
Maks. tętno średnie:480 (265 %)
Suma kalorii:140878 kcal
Liczba aktywności:689
Średnio na aktywność:30.86 km i 1h 42m
Więcej statystyk
Dystans5.25 km Czas00:17 Vœrednia18.53 km/h VMAX25.73 km/h
SprzêtScott Aspect
na smarowanko ...
czyszczenie, smarowanie - przygotowania do weekendu ;) a co dalej to się okaże ...
Dystans63.65 km Teren12.80 km Czas03:25 Vœrednia18.63 km/h VMAX33.51 km/h
Kalorie 2434 kcal SprzêtScott Aspect
Przeczyce, Siewierz, klasyk, kawa ... all in one ;)
Kategoria po okolicy
Tak mi ten Siewierz po głowie chodził, chodził i doszedł ... do skutku ;) Wczoraj pooglądałem mapy i wypatrzyłem ścieżkę wzdłuż brzegu na Przeczycach więc przy okazji postanowiłem to sprawdzić. Standardową trasą przez Zieloną ruszam na P3, po drodze przerwa na kilka fotek i inhalację ... rany jak tu pachnie

Terapia zapachowa na Zielonej ;) © noibasta

Terapia zapachowa na Zielonej ;) © noibasta

Widzę, że niezawodny CafeMobil już na miejscu i chociaż nie miałem w planach kawy przed jazdą, mięknę, ulegam pokusie, daję się ponieść ... czy co tam jeszcze i w bok na małą czarną ;) nadrabiając cisnę asfaltem do Antoniowa i już normalnie terenem do Wojkowic. Skok przez trasę i kieruję się na Przeczyce, początkowo asfaltem, a dalej już terenem - gruntowa ścieżka zaczyna się tuż za szlabanem pola namiotowego ;) chwilę pogadałem z obsługą "namiotu strażników biwaku" ;) i mogłem ruszyć dalej - tej części Przeczyc nie znałem, podobało się, dziko, blisko jeziora, ludzi mało ... miodzio.

Jezioro Przeczyckie © noibasta

Jezioro Przeczyckie - zdjęcie zrobione z zalanego bunkra, "pod" żaglówką wystaje jeszcze jeden © noibasta

A tu mapa nie pokazuje jeziora a zalew Przeczycko-Siewierski © noibasta

J.w ;) © noibasta

Trafiam na kilka miejscówek wędkarzy ale nie siedzą na drodze jak na PII czy Stawikach więc przejazd jest absolutnie bezkolizyjny.
Wrażenie psują tylko góry śmieci ... :/ no fleje straszne ... każda jedna wędkarska ekipa była samochodem więc jak już mają  śmieci zapakowane w worki to zamiast rzucić pod drzewo mogliby je wywieźć, pasiaty naród jesteśmy jak słowo daję. Ścieżka doprowadza mnie ponownie do trasy, w barierkach widzę zapraszający przepust i wyjeżdżam prosto na leśnego ssaka i leśny bufet w kompecie ;) bez zatrzymywania lecę prosto do Siewierza na popas na Rynku. Fotki tradycyjne jak na Siewierz przystało zamek i siewierskie panny ale żeby się nie powtarzać ujęcia z innej strony ;)

Zamek biskupi w Siewierzu © noibasta

Siewierskie panny ... bez wozu ;) © noibasta

Na P4 wracam czerwonym zamkowym, w Wojkowicach uzupełniam bidon i klasykiem P4, P3, Zielona wracam do Będzina.

A na koniec taki żarcik sosnowieckich urzędników ;)


Dystans25.07 km Teren5.20 km Czas01:17 Vœrednia19.54 km/h VMAX31.70 km/h
Kalorie 909 kcal SprzêtScott Aspect
klasyk bez kawy ...
Kategoria po okolicy
Zrobiłem klasyka tak na szybko bez przerwy na kawę, wskoczyłem na działkę sprawdzić czy nie ma rodziców - nie było i do garażu po drugi łańcuch. Wszystko na biegu bo robotę z fabryki przyniosłem i niedosyt z jazdy jest. Najgorsze, że weekend w prognozach nie wygląda za dobrze.
Foty dwie - testowe - test koszulki i test foty z prognozą - choć nie mogę dziada zmusić żeby wyświetlił zadeklarowaną lokalizację albo pobraną z GPS'a - to nie są Katowice ;) 

Testy BSowej koszulki ;) © noibasta

To nie Katowice ;) © noibasta
Dystans24.13 km Teren11.00 km Czas01:13 Vœrednia19.83 km/h VMAX33.51 km/h
Kalorie 883 kcal SprzêtScott Aspect
Klasyk kawowy
Kategoria po okolicy
Szybka piłka po pracy. Na zieloną, na trójkę, okrążenie, kawa i do domu przed zapowiadanym deszczem. Zdążyłem z zapasem i to chyba sporym - jak na razie tylko grzmoty ;)




Dystans47.30 km Czas02:35 Vœrednia18.31 km/h VMAX37.13 km/h
Kalorie 1996 kcal SprzêtScott Aspect Uczestnicy
pod wiatr ... i z wiatrem ;)
Kategoria po okolicy, grupony
Wszystkie świąteczne sprawy sprawnie ogarniałem szykując się na sobotę - prognoza na meteogroup do środy była bardzo optymistyczna, później pojawiły się zajawki o wietrze i alarmujący wykrzyknik z opisem wiatr w porywach 46 km/h. No ale nie po to człowiek pochytał domowe obowiązki zasługując na dzień wolny żeby odpuszczać ;) Standardową sobotnią trasą na PIII docieram prawie równo z CafeMobilem, skoro już się zgraliśmy czasowo to wypijam kawę patrząc na wzburzone morze tzn. jezioro tylko fale mnie zmyliły ;)  Trasę zaplanowaną na dzisiaj postanawiam skrócić i ruszam w stronę Kosmicznej bazy, pod wiatr ... zresztą to nie był wiatr ... to jakiś masakrator, licznik przełączyłem na wyświetlanie godziny bo patrząc ile wysiłku kosztowało mnie wyciągnięcie 16km/h doznawałem załamki ;) Na rondzie przy IronManach dostaję od masakratora takiego strzała z boku, że zaskoczony uskuteczniam jakiś szalony taniec, dobrze że trzymałem się z dala od krawężnika. Na kosmodromie dostałem kawę, pogadaliśmy, pooglądałem Mustę w akcji i w towarzystwie Moniki i Tomka obrałem kurs powrotny. Tu leciało się fajnie ;) masakrator dawał w plecy co pozwoliło podnieść średnią prędkość dzisiejszego wyjazdu. Żegnamy się na Piekle, ja zamykam okrążenie na PIII i wracam do domu, Monika z Tomkiem planowali jeszcze wypad w stronę Siewierza ale nie wiem czy po tym jak wyjechaliśmy z lasu nie zmienili planów ;)
Powrót szybki i sprawny bo nad głową wisiała chmura z której zaczynało pokapywać ;)
Fajnie było się spotkać :) dzięki za mapki, wspólny przejazd i nowego skróta ;)

Pomarszczona Pogoria ;) © noibasta


Dystans25.34 km Teren10.00 km Czas01:17 Vœrednia19.75 km/h VMAX34.93 km/h
SprzêtScott Aspect
powrót popołudniowych klasyków ;)
Kategoria po okolicy
Rundka po pracy - PIII, kawa i powrót. Na Zielonej wyrósł sezonowy bufet, nie przetestowany ;) dopiero sie rozkładali ;)

Park Zielona i sezonowa gastronomia © noibasta
Dystans53.33 km Teren12.20 km Czas02:54 Vœrednia18.39 km/h VMAX37.13 km/h
Kalorie 2039 kcal SprzêtScott Aspect
Ząbkowickie Dolomity
Kategoria po okolicy, s(Z)pray
Coś nowego :) tam jeszcze nie byłem. Ruszyłem z domu tradycyjnie boczkiem na PIII (boczkiem bo sobota i dzień bata w Będzinie) na miejscu minąłem się z ekipą Bikehead i jak z korby strzelił prosto do CafeMobilu na tankowanie kubasa na wynos ;) Chwila rozmowy i w drogę kawałek przez PIII w las wzdłuż PI i wyskoczyłem w Ząbkowicach na asfalt, łatwo po tych Ząbkowicach się nie jeździ bo remont na remoncie. Z dworca ściągnąłem dwie wrzuty: Marylin i Michaela oraz reper - punkt osnowy geodezyjnej - mądrzejszy znowu jestem ;)

Marylin i Michael (?) na dworcu w Ząbkowicach © noibasta
Reper - punkt osnowy geodezyjnej na dworcu w Ząbkowicach © noibasta

Zawijam jeszcze pod kino "Ruina" tfu ... "Uciecha" bez eksploracji bo zombie wyszły ...

Byłe kino "Uciecha" w Ząbkowicach © noibasta

... i jadę pooglądać dziurę w ziemi czyli kopalnię dolomitu, trafiłem bez problemu chociaż pod górkę było cały czas ;)

Kopalnia odkrywkowa dolomitu w Ząbkowicach © noibasta
Kopalnia odkrywkowa dolomitu w Ząbkowicach © noibasta
Kopalnia odkrywkowa dolomitu w Ząbkowicach © noibasta
Kopalnia odkrywkowa dolomitu w Ząbkowicach © noibasta

Spędziłem tu trochę czasu, zrobiłem kilka zdjęć aparatem Zorka5 i oddaliłem się w stronę Łośnia bo tablice ostrzegały, że jestem w strefie rozrzutu kamienia a zbliżała się godzina strzelania ;) jadąc przez las wyskoczyłem na budowę ... o .. obwodnicy.

O! obwodnica ;) © noibasta

Przeciąłem i przez las nad zbiornik w Łośniu, nad zbiornikiem (... jak to brzmi ...) przerwa na przywiezioną z CafeMobila kawę i podładowanie zasilania

Zbiornik Łosień © noibasta

Ponieważ nie miałem jeszcze zdjęcia Iron Menów to podjechałem i zrobiłem sobie mały postój na resztkę kawy i nieśmiałą próbę nawiązania kontaktu z komendanturą bazy KOSMicznej ale za słaby sygnał wysłałem (za co godzinę później otrzymałem reprymendę ;)
Następnym razem dokonam odpowiedniego wzmocnienia sygnału :D

Pomnik "Bohaterom poległym w walkach o wyzwolenie Dąbrowy Górniczej" © noibasta

Wracam przez Ząbkowice i Antoniów na PIV, stąd na PIII gdzie piję małą czarną i raz dwa trzy do domu. Przy trzy jeszcze sobie strzeliłem ślimaka ;)

Pokazał rogi ale sera nie było ;) © noibasta


Dystans24.71 km Teren4.60 km Czas01:12 Vœrednia20.59 km/h VMAX30.53 km/h
O szubrawcy ...
Kategoria po okolicy, s(Z)pray
poniszczyli! Jak mogli ?... to łotry, rzezimieszki, nędznicy i niegodziwcy, łachudry, budowlani oprawcy ;) Zmroził mnie komentarz Limita pod poprzednim wpisem, lecąc Jasną na PIV i wracając na  PIII przy Świątyni Grillowania omijałem ostatnio to miejsce, a tu w biały dzień na pominiętym odcinku została tylko par excellence dupa ...  ;)
Ale nic to ... dalej będę kolekcjonował arty ;)

Poniszczyli ... z daleka © noibasta

... i z bliska © noibasta

a tak było:
Szwedzki na Trójce © noibasta

Szwedzki na Trójce z bliska ;) © noibasta

Dystans32.31 km Teren11.60 km Czas01:42 Vœrednia19.01 km/h VMAX27.48 km/h
SprzêtScott Aspect
Będzin-Pogorie-Będzin
Kategoria po okolicy
Szybko przez Zieloną na PIII, ludzi nie było to kawa na początku wycieczki ;) dalej na PIV (wiało) do lasu (mniej wiało), powrót na PIII i biegusiem bez zatrzymywania na działkę. Dwa razy mijałem się z maratończykami, zdjęć dzisiaj nie ma.
Dystans41.84 km Teren14.90 km Czas02:15 Vœrednia18.60 km/h VMAX32.97 km/h
Kalorie 1665 kcal SprzêtScott Aspect
były bunkry ...
Kategoria po okolicy
Pogoda jak koń, jaka jest każdy widział przez okno. Po raz pierwszy od dłuższego czasu meteogroup karmił mnie słoneczkiem na pulpicie podczas gdy za oknem wisiały na niebie sine kluchy. Ale nic to, nie po to wczoraj szejkowałem żeby dzisiaj skocur stał ;) Jest sobota więc alternatywną drogą ruszam na PIII, a tu impreza  - I Wiosenny Rajd Rowerowy.
Zatankowałem termokubiszcze w CafeMobilu, spotkałem reprezentację Ghostów i na chwilę się podpiąłem pod peleton, na Piekle uciekam w las i tak się kręcę w te i we wte po rzeczonym lesie :) fajnie, cicho i nie wieje ;) Wjechałem prosto na niemieckie fortyfikacje linii B2 1944-45 (kiedy wjechałem to nie wiedziałem, że to linia B2 chociaż wiedziałem, że to fortyfikacje ;) ale sprawdziłem i już wiem - za to lubię internet) przejeżdżając naliczyłem osiem kochbunkrów, ale już nie zatrzymywałem się przy każdym ;) Po rozpoznaniu w necie wiem już, że jest ich w okolicy znacznie więcej :) Wracając domykam okrążenie na PIV i PIII raczę się jeszcze małą czarną i gofrem i omijając targ w Będzinie wracam do domu.

Były bunkry - było zajebiście ;) Współczynnik MW=0

Niemieckie fortyfikacje linii B2 1944-45 w Antoniowie © noibasta

Niemieckie fortyfikacje linii B2 1944-45 w Antoniowie © noibasta

Niemieckie fortyfikacje linii B2 1944-45 w Antoniowie © noibasta

Niemieckie fortyfikacje linii B2 1944-45 w Antoniowie © noibasta