Wpisy archiwalne w kategorii

z rurą w tle

Dystans całkowity:252.34 km (w terenie 16.60 km; 6.58%)
Czas w ruchu:13:22
Średnia prędkość:18.88 km/h
Maksymalna prędkość:38.88 km/h
Suma kalorii:2066 kcal
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:28.04 km i 1h 29m
Więcej statystyk
Dystans53.78 km Teren16.60 km Czas03:05 Vœrednia17.44 km/h VMAX38.88 km/h
Kalorie 2066 kcal SprzêtScott Aspect
dokrętka ;)
Będzin- Stawiki - Szlak Dawnego Pogranicza - Trójkąt Trzech Cesarzy - Zagórze - Kazimierz Górniczy - Dąbrowa Górnicza - P3 - Będzin

Po śniadaniu mistrzów dostałem zezwolenie na dokrętkę bo podobno rower na mnie dobrze działa - ciśnienie mi spada ;) Pojechałem jak wczoraj do Sosnowca, okrążenie wokół Stawików i skok przez tory na Hubertusy jadę wokół 2 i przeskakuję na Szlak Dawnego Pogranicza. Kiedyś już nim jechałem ale dotarłem na Trójkąt trochę kombinując. Tym razem spinam się w postanowieniu, że nie zgubię szlaku ;) i się udało - na Trójkącie kilka fotek i przez Niwkę na Zagórze. To była droga przez mękę połączenie podjazdu z wmordewindem spaliło mi całe śniadanie, przed światłami na Lenartowicza mnie odcięło musiałem wrzucić batona. Przyszedł mi do głowy Kazimierz Górniczy miałem jechać szlakiem lasu zagórskiego ale chyba w niego nie trafiłem ;) niemniej jednak dojechałem tam gdzie chciałem. Ten odcinek mooocno błotnisty ale krótki ;) Planowałem pokręcić się po parku Jacka Kuronia ale jak zobaczyłem ten tłok na parkingu odpuściłem. Spojrzałem na zegarek pomyślałem, że skoczę jeszcze na kawę. Dotarłem na P3 zrobiłem od razu rundkę bo po kawie to by mi się już nie chciało i uderzyłem prosto do CM, przyjąłem czarnego shota, pogadaliśmy trochę i zebrałem się do bazy :)

Nowy Janek w Sosnowcu - dzisiaj malowany ;) © noibasta

Przypasował mi ten singielek - po lewej w dole Hubertus2 © noibasta

Rozciąganie ? ;) © noibasta

Mostek nad Brynicą © noibasta

Trójkąt Trzech Cesarzy © noibasta

Limit wywołał temat ... rura nad Białą Przemszą ;) © noibasta

Dystans23.73 km Czas01:16 Vœrednia18.73 km/h
SprzêtScott Aspect
Dystans14.20 km Czas00:41 Vœrednia20.78 km/h
SprzêtScott Aspect
Do garażu na smarowanie, po rurę milową i na zupełnie przypadkowe spotkanie ;)
Do garażu mam trocheę bliżej niż po bułki ... ;)
Zajrzałem do parku Schöna sprawdzić jak posuwa się remont pałacu Wilhelma ... mam wrażenie, że wygląda dokładnie tak samo jak w czerwcu. Dalej Chemiczną, przez tory i na Fabryczną, tam łapię w obiektyw hutniczą wieżę ciśnień - to będzie dzisiejsza rura milowa ;)
Przeskoczyłem na drugą stronę na rundkę po parku sieleckim, wyjeżdżam z zamkowej i kieruję się na wiadukt, kątem oka widzę pojawiający się "znikający punkt" ;) A to Kosma z Tomkiem w drodze do domu :) pomachaliśmy sobie witkami i pognaliśmy w swoją stronę ja górą, oni dołem :) No i wreszcie do garażu popieścić smarem skocisława. Właściwie dziś awansował na skocura ;) stuknęło nam 2000 km ;) kamień milowy, triumf :P Kiedyś też będę jeździł 10 tysi ... no albo przynajmniej 5k :D

Hutnicza wieża ciśnień Sosnowiec Sielec - taka "rura" milowa ;) © noibasta
Dystans41.00 km Czas02:10 Vœrednia18.92 km/h
SprzêtScott Aspect
Bedzin - PIII - PIV - Bedzin
Przyszła jesień, spadły liście w lesie było zajebiście ;)
Ostatni tydzień dał mi mocno po garach i bardzo się cieszę, że udało mi się coś dzisiaj wykręcić - pogoda wręcz miodna :) To co przełożyłem z dzisiaj odrobię jutro ;)

taką jesień lubię :) © noibasta

na szczęście wiało tylko trochę ;) © noibasta

i fotka w drugą stronę - pod słońce © noibasta

a ponieważ mi Kosma nie zalicza wycieczek bez rury jest rurostrada ;)

Rurostrada ;) © noibasta
Dystans24.56 km Czas01:14 Vœrednia19.91 km/h
SprzêtScott Aspect
ostatnio po bułki dzisiaj po ruŁki ;)
Z Będzina jadę na PIII naszło mnie na gofra ;) po drodze strzelam w dwururkę ;) Niestety na Pogorii po sezonie, na gofra nie ma co liczyć, a jeszcze w czwartek mogłem się załapać ale nie wykorzystałem okazji. Robię okrążenie i wracam, spotkałem 6 rowerzystów ... Wokół było pusto i cicho. Ta cisza krzyczała. /Krzyk Ciszy, Jan Oborniak ze Skórca/ ;)

Meteogroup mówił, że po 18 spadnie temperatura i przestanie wiać ... temperatura spadła, sprawdzalność prognozy 50% ;)
Zanurzę się w czeluściach internetu i poszukam czapki z nausznikami, kominiarki i jakichś cieplejszych spodni - zmarzłem dzisiaj :/

dawno nie było rury ;) © noibasta
Dystans26.60 km Czas01:21 Vœrednia19.70 km/h
SprzêtScott Aspect
Zima idzie ...
... i nie dlatego, że liście spadają, że dzień krótszy, że zimniej ... to ja. Łażę ciągle nienażarty i to zupełnie nie na żarty ;) Nieodparcie mam wrażenie, że powinienem coś zarzucić bo zabraknie mi siły ;) No to na Pogorii zarzuciłem gofera i szybko wróciłem na kolację ;)

rura na dziś ;) © noibasta


Pogoria 3 © noibasta
Dystans28.96 km Czas01:23 Vœrednia20.93 km/h
SprzêtScott Aspect
Jesień ... zaczęła się ;)
O 16.49 rozpoczęła się astronomiczna jesień spotkaliśmy się w czasie jazdy ;)



Zresztą dziś spotykam się nie tylko z jesienią, pod zamkiem spotkałem Nekora, jedziemy na P3 robimy wspólnie okrążenie. Po pierwszym się żegnamy, ja robię jeszcze jedno, wykorzystuję okazję bo jutro dzień zaplanowany tak, że skocisław się nie załapał w grafik.
Ludzi mało, żeby jeszcze tak nie wiało ... byłoby idealnie :) Wracając strzelam jeszcze fotkę baterii rurek, którą ostatnio wypatrzyłem ale nie miałem czym zrobić jej zdjęcia.
No to na dzisiaj tyle, a jak podoba się Wam Mumio to polecam świteziankę i kakao ;)


rurobranie ;) © noibasta
Dystans24.60 km Czas01:27 Vœrednia16.97 km/h
SprzêtScott Aspect
Będzin - P3 - Będzin
Ładniejsza Połowa wysłała mnie po chrzan i koper ;) korzystając z okazji jadę przez P3 chociaż nie po drodze ;) Jest rano, jest chłodno, jak mocniej zawieje jest chwiejnie ;)

rura do kolekcji ;) © noibasta

na Zielonej - zielono ;) © noibasta

a na Pogorii przygotowania do Skandii © noibasta

Pozdrowienia dla wszystkich orientujących się na BSOriencie, ja zmieniam za chwilę tryb na TataTaXi, młoda jedzie balety ;)
Dystans14.91 km Czas00:45 Vœrednia19.88 km/h
SprzêtScott Aspect
pitu pitu po okolicy
Dzisiaj krótko - testowo. Po południu zdemontowałem siodło próbując pozbyć się uciążliwego skrzypienia. Wyczyściłem jarzmo, napsikałem mu tam smarowidła w pręty ;) Złożyłem, przejechałem się, sprawdziłem - nie skrzypi ;) Zobaczymy co będzie dalej.

z rurą w tle ;) © noibasta