Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2014

Dystans całkowity:90.65 km (w terenie 12.11 km; 13.36%)
Czas w ruchu:05:18
Średnia prędkość:17.10 km/h
Maksymalna prędkość:35.53 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:15.11 km i 0h 53m
Więcej statystyk
Dystans8.43 km Czas00:29 Vœrednia17.44 km/h VMAX28.67 km/h
SprzêtScott Aspect
zaopatrzenie i garaż
po wczorajszej sesji z GuitarHero dzisiaj nie starczyło mi siły na więcej ;) ale ...  może następnym razem połączymy to z rowerami i wyjdzie taki BikeHero ... ;)


Dystans29.34 km Teren6.51 km Czas01:44 Vœrednia16.93 km/h VMAX33.78 km/h
SprzêtScott Aspect
żeby nie przegapić zmian ...
Kategoria po okolicy, s(Z)pray
Jadąc ul. Sosnowiecką do Szopienic na horyzoncie zamajaczyła mi wieża i to nie była wieża na Borkach bo tamtą zostawiłem już po swojej prawej no to może ta fajna z wpisu djk71 ? Szybka modyfikacja planu - najpierw Szwedzki później wieża.
Nowy Szwedzki został w Szopienicach doklejony do murala z zeszłorocznego Street Art'u. Nie wiem czy to przystoi ale nie oceniam - rejestruję zmiany :) W przeciwieństwie do murala Mony Tusz ten nie jest zniszczony jednak nie przypuszczam też żeby wynikła z tego taka wojna jak tu;)
Z daleka © noibasta
I z bliska © noibasta
Szwed był już na karcie więc pojechałem poszukać wieży - poszło jak po maśle po chwili byłem na miejscu - w bonusie trafiłem jeszcze Franka Myszę :)
Franek Mysza & Ket124 © noibasta
Wieża ciśnień Huty Uthemanna © noibasta
Budynek cechowni Huty Uthemanna © noibasta
W 1983 roku zaplanowano utworzenie skansenu hutnictwa cynku na terenie dawnej huty Uthemann. Z braku funduszy projekt został na papierze a niedoszły skansen zaczął popadać w ruinę. Budynek cechowni kupiła prywatna firma z przeznaczeniem na biura, magazyny i klub - w 2011 r. w ostatnich dniach remontu dachu cechowni doszło do podpalenia - spłonęła część krytego drewnianym gontem dachu i wieża zegarowa. Jak widzicie dach i wieżę udało się odbudować, hala pieców, muflarnia, magazyn blendy, kolejka - już zniknęły z krajobrazu.
Pokręciłem się pooglądałem i ruszyłem w drogę powrotną w planach miałem jeszcze Pogorię ale po drodze wiedziony instynktem wskoczyłem nad staw Hubertus i pokręciłem się wokół Hubertusa 1, 2 i 3 :) bardzo fajny teren. Poza kilkoma wędkarzami nie było żywego ducha.
Staw Hubertus 1 © noibasta
Przeskoczyłem na drugą stronę nad Borki i Stawiki i zrobiłem sobie zasłużoną przerwę na kawę :)
... bo kawa to podstawa ;) © noibasta

Zaczęło się robić chłodno więc zaspokoiwszy obcowanie z wodą ;) zostawiłem Pogorię na inny termin i walcząc z wmordewindem ruszyłem do domu :) Po drodze na myjkę oczyścić opony ... nie ma co drażnić Ładniejszej Połowy ;)

Dystans10.83 km Czas00:37 Vœrednia17.56 km/h VMAX24.73 km/h
SprzêtScott Aspect
po jasnej stronie mocy ;)
Wczoraj dotarła przesyłka z zamówioną latarką pierwszy kontakt wzrokowy po wyjęciu z pudełka ... yyyy trochę mała. Wieczór straciłem na programowaniu sterownika - przeprogramowanego przypadkiem przy poprawianiu całkiem dobrego fabrycznego ustawienia ;) Ale mam to już opanowane więc dzisiaj korzystając z okazji sprawdziłem jak to jest być po jasnej stronie mocy. Źle zrobiłem fotki bo wycelowałem lampę za bardzo w glebę i komórką i z ręki itd. ale co tam -  poprawię przy okazji :) u góry MacTronic Scream - mnie widać, na dole Convoy S2 - ja widzę ;)

MacTronic Scream vs. Convoy S2 © noibasta

Dystans10.40 km Czas00:38 Vœrednia16.42 km/h VMAX25.36 km/h
SprzêtScott Aspect
po ćmoku, po kolację ;)
Brakło nam warzyw do sałatki więc biegusiem ze sporym zawijasem na targowisko przy dawnym WDT czyli Wiejskim Domu Towarowym - takie będzińskie sukiennice ;) Bardzo fajna pogoda do jazdy ale przyznam, że po zmroku w mieście chętnie zamieniłbym zefala spy na jakieś większe lusterko - przynajmniej w godzinach kiedy wszyscy jeszcze ganiają jak opętani.

Dystans28.27 km Teren5.60 km Czas01:37 Vœrednia17.49 km/h VMAX35.53 km/h
SprzêtScott Aspect
Jadę na zadupie ... ;)
Kategoria po okolicy, s(Z)pray
No i tak się dziś poskładało, że się udało. Wczorajsze podprowadzenie skocura do domu bardzo mi w tym pomogło. Ponieważ zeszłoroczne ganianie za graffiti mi spasowało w tym roku utrzymuję kategorię s(Z)pray :) Otwierając sezon w 2013 przytaszczyłem na bloga Szwedzkiego z PIII ;)  W ciągu całego sezonu było całkiem sporo artów różnej maści i rodzaju, takie trafione przypadkiem, namierzone w dobrze rokujących miejscach, wydobyte po riserczu /by Limit/ ;)
W sylwestrową noc dostałem przybliżony namiar na ... zadupie - jechałem tamtędy przynajmniej 3x ale nigdy o bezlistnej porze roku ;) nie zastanawiając się długo dziś wydobywam zadupie na światło dzienne ;)  voilà ...

Szwedzki na zadupiu ;) © noibasta
Szwedzki na zadupiu jeszcze raz ;) © noibasta

Dystans3.38 km Czas00:13 Vœrednia15.60 km/h
SprzêtScott Aspect
skocur chwilowo wraca z wygnania ;)
Trochę żal zaczynać od takiej lipy ;) ale pomyślałem że jeśli uda mi się wyszarpać trochę czasu w weekend to lepiej będzie mieć Skocura pod ręką ;) Tak więc po nocy i w cywilu skoczyłem do garażu po sprzęt, a nóż się uda wyrwać ... Szwedzki czeka żeby go zdjąć ...