Wpisy archiwalne w kategorii

z dowozem ...

Dystans całkowity:1298.82 km (w terenie 303.51 km; 23.37%)
Czas w ruchu:80:53
Średnia prędkość:16.06 km/h
Maksymalna prędkość:52.46 km/h
Suma podjazdów:5001 m
Suma kalorii:26828 kcal
Liczba aktywności:36
Średnio na aktywność:36.08 km i 2h 14m
Więcej statystyk
Dystans61.50 km Czas03:06 Vœrednia19.84 km/h VMAX36.84 km/h
Kalorie 2270 kcal SprzêtScott Aspect
Ponieważ akurat byłem w okolicy ...
Kategoria z dowozem ...
.... a skocisław akurat był na dachu ;)
Sobota, nie pada chociaż się zanosi, temperatura odpowiednia, wiatr chwilami hamująco obalający ale nic to :)

Jako początek i koniec trasy przyjmuję Ważne Młyny bo są Ważne, mają sklep i nawet jest tu zasięg ;) Rozgrzewkowo docieram do sklepu, tankuję, GPS łapie fixa, ST ściąga mapę i w drogę.

Asfaltem docieram do Rywaczek, przy drodze leży głaz z tablicą upamiętniającą szlak bojowy Wołyńskiej Brygady Kawalerii.

Tablica upamiętniająca szlak bojowy Wołyńskiej Brygady Kawalerii © noibasta

Tablica informacyjna po prawej stronie nieco wyblakła, ale przyglądając się jej w głowie rodzi się trasa kolejnej wycieczki.
Strzałka kieruje do mogiły żołnierskiej w Lemańsku, spoczywa w niej pięciu żołnierzy Wołyńskiej BK prawdopodobnie zmarłych na skutek odniesionych ran w bitwie pod Mokrą 1 września 1939r.

Mogiła żołnierzy Wołyńskiej Brygady Kawalerii w Lemańsku © noibasta

Wracam tą samą drogą i kieruję się nad zalew w Ostrowach nad Okszą, mam na liczniku ~22km i zapas czasu. Nad zalewem jest przystań i bar więc zatrzymuję się na kawę.

Zalew w Ostrowach nad Okszą © noibasta

Zalew w Ostrowach nad Okszą © noibasta

Po krótkiej rozmowie z właścicielem zapada decyzja kieruję się na Władysławów i mam namierzyć kładkę nad Liswartą. Niestety, gdzieś mnie poniosło, źle skręciłem przejeżdżam Władysławów i ląduję w Popowie. Wybieram drogę przez okoliczne wioski, pomyślałem, że na przyszłość namierzę kładkę od drugiej strony, może się jeszcze przydać.
W Kulach mijam ośrodek szkoleniowy służby więziennej i zaraz za nim trafiam na ośrodek kolonijny ;) Wypisz, wymaluj Leśna Kolonia
"Drogie dzieci z prawdziwą przyjemnością witam was w leśnej koloni, gdzie w atmosferze szczerości i koleżeństwa spędzicie wyśmienite wakacje. Gdzie w ramach dobrowolnie przyjętej dyscypliny wdrożymy was do obowiązków jakie czekają na was w przyszłości..." /6 dni z życia kolonisty ;)

Kule - Ośrodek Kolonii Letnich © noibasta

Przejeżdżam most nad Liswartą i z rozpędu wpadam na most nad Kocinką, muszę się cofnąć.

Liswarta © noibasta

Dojeżdżam do oznaczonego szlaku zielonego (szlak źródeł Liswarty) i kieruję się na Orczuchy. Mam wrażenie, że od dawna nikogo tutaj nie było, szlak zapuszczony, razem ze skocisławem zbieramy wszystkie napotkane pajęczyny ;) on bierze je na kierownicę ja na twarz ;)

szlak źródeł Liswarty © noibasta

Całą drogę zastanawiałem się kiedy to nastąpi i wreszcie w Orczuchach pogonił mnie jakiś zryty burek ;) Zjeżdżam jeszcze nad most nad Wartą na ostatni postój.

Most w Orczuchach © noibasta

Warta © noibasta

Bobry sobie zostawiły "na później" ;) © noibasta

Lasem wracam do Ważnych Młynów, a Ładniejsza Połowa zadbała żebym uzupełnił co udało mi się spalić ;)

na zakończenie wycieczki ;) © noibasta

Podsumowanie trasy: Ważne Młyny - Kuźnica - Rywaczki - Ostrowy n/Okszą - Władysławów - Popów - Dąbrówka - Nowa Wieś - Kule - Trzebca - Orczuchy - Ważne Młyny



Padać nie padało, spadło kilka kropel, z wiatrem wygrałem ;)
Dystans11.90 km Teren11.00 km Czas00:51 Vœrednia14.00 km/h VMAX30.00 km/h
SprzêtScott Aspect
ostatni raz na dziką plażę ...
... później już maszynki na dach, bo jutro będzie mało czasu na pakowanie ;) w planach jeszcze szybka, piesza ustawka z Pawłem z Ghostów - w Jastarni ;)
Dystans7.84 km Teren7.00 km Czas00:35 Vœrednia13.44 km/h VMAX31.00 km/h
SprzêtScott Aspect
piknik na skraju...
Dziś udało mi się namówić dziewczyny tylko na piknik ;) zapakowaliśmy do plecaka kolację z lodówki, a na miejscu zaimprowizowaliśmy obozowisko z tego co było pod ręką ;) i uskuteczniliśmy piknik na skraju drogi plaży

piknik na skraju... obozowisko od zaplecza © noibasta
Dystans22.33 km Teren16.00 km Czas01:36 Vœrednia13.96 km/h VMAX27.52 km/h
SprzêtScott Aspect
Hel - w poszukiwaniu dzikich plaż na których śpiewają morświny ;)
Plaża znaleziona, dostaliśmy dobre koordynaty ;) Idealne miejsce do plażowania i choć "bunkrów nie ma ale też jest zajebiście" /laska/ ;) Dzień zwieńczony niepasteryzowanym dark lagerem z browaru Gościszewo - z czystym sumieniem polecam :)

dzika plaża z góry :) © noibasta


ciężko uwierzyć w to co się widzi ;) wysoki sezon nad morzem a tu taka niespodzianka ;) © noibasta


nikogo tu nie ma, no ... my jesteśmy :D © noibasta


niepasteryzowany dark lager z browaru Gościszewo © noibasta
Dystans18.93 km Teren12.00 km Czas01:28 Vœrednia12.91 km/h
SprzêtScott Aspect
Hel - przywitanie z morzem
krótki zwiad po podróży ;) sporo ścieżek w terenie, tłok mniejszy niż na PIII ;) oczywiście nie dotyczy to bezpośrednich dojść do plaży.

W drodze na Hel - samo zło i jeszcze 2/3 zła ;) © noibasta


powitanie z morzem © noibasta


w helskim porcie © noibasta
Dystans21.70 km Teren11.31 km Czas01:34 Vœrednia13.85 km/h VMAX37.00 km/h Podjazdy262 m
Kalorie 1020 kcal SprzêtScott Aspect
Spacerowerek ;) Złoty Potok - Janów - Siedlec - Złoty potok
Namówiłem Ładniejszą Połowę na wyjazdowy spacerowerek. Przy okazji przetestowaliśmy nowy uchwyt rowerowy, rowery dojechały i wróciły w całości ;) więc uznajemy, że się sprawdził ;)



Staw Zielony / Sen Nocy Letniej © noibasta


Zloty Potok - Pałac Raczyńskich © noibasta


Złoty Potok - Aleja Klonów © noibasta
Dystans54.63 km Teren17.60 km Czas03:43 Vœrednia14.70 km/h VMAX36.00 km/h Podjazdy401 m
Kalorie 2214 kcal SprzêtScott Aspect
Łazy - Kuźnica Sulikowska - Siewierz - Dąbrowa Górnicza - Będzin
Udało mi się namówić ładniejszą połowę na wycieczkę, negocjacje się odbyły - wywozimy się i wracamy do domu. Więc wywieźliśmy się KŚ do Łaz. Początek był naprawdę udany, świeciło słońce, śpiewali nam ptaCy ;) jechało się łatwo i przyjemnie.
Najpierw sielankowy nastrój próbowali zaburzyć leśni krwiopijcy :/ Jusznica deszczowa alias końska mucha ;) Przezornie zabrany bros działał tylko przez chwilę, wszelkie próby ucieczki kończyły się fiaskiem - szybkie jakieś to cholerstwo. Tak więc psikając się brosem dojechaliśmy do Kuźnicy Sulikowskiej. Mniej drzew, mniej gzów ale żeby nie było za dobrze ... mniej gzów więcej chmur, a jak chmury to i wiatr ... jak zwykle w twarz.
Szybko - w miarę możliwości - do Siewierza. Zadekowaliśmy się na trochę w Jędrusiowej Izbie - czekamy.
Poprawić się nie poprawiło więc ruszyliśmy dalej. I tak od Kuźnicy Świętojańskiej czerwonym szlakiem zamkowym już na przemian w deszczu, wietrze, deszczu z wiatrem i wietrze z deszczem. Ale ... ładniejszej połowie się podobało, w sumie skoro mnie się podoba w górach z deszczem to dlaczego ładniejszej połowie miałoby się nie podobać w deszczu na rowerze :D



Jedziemy do Łaz © noibasta


Miłe 'mokrego' początki ;) droga do Kuźnicy Masłońskiej © noibasta


Turza - dukt zielony © noibasta


Droga do Kuźnicy Sulikowskiej © noibasta


Zamek Biskupi w Siewierzu © noibasta


czerwony szlak zamkowy © noibasta


Pogoria IV pomarszczona ;) © noibasta
Dystans16.00 km Teren6.00 km Czas01:23 Vœrednia11.57 km/h Podjazdy291 m
Kalorie 717 kcal Sprzêtwheeler pro600 (2008)
Ogrodzieniec
No i niestety musiałem przerwać i wracać :( do powtórzenia
Dystans24.60 km Teren8.70 km Czas01:59 Vœrednia12.40 km/h VMAX41.90 km/h Podjazdy302 m
Kalorie 1095 kcal Sprzêtwheeler pro600 (2008)