Dystans112.31 km Czas06:30 Vœrednia17.28 km/h VMAX39.01 km/h Podjazdy596 m
SprzêtRoam(er)
049 - KUR2018 Ujazd-Ulanów; dzień drugi
Ruszamy rano i na dzień dobry zaliczamy serię fałdek, które trochę wybiły mnie z rytmu, zaliczam też jednego faila - nie zdążyłem zawachlować przerzutkami i muszę zejść z roweru, po następnym zjeździe w sklepie uzupełniamy cukier i już jest ok ;) spokojnym tempem lecimy do Sandomierza. Sady, sady, sady - musi tu być świetnie kiedy pojawiają się dojrzałe owoce, od razu kusi żeby znów się tu pojawić :) W Sandomierzu pijemy kawę, ja jadę do Rossmanna - bo innego sklepu z ręcznikami nie znalazłem ;) przeczekujemy pod parasolami krótki deszcz i ruszamy w dalszą trasę, czeka nas prawie płaski odcinek z kilkoma podjazdami na końcu. Podobno burza i pompa toruje nam drogę, my w upale trafiamy tylko na jej ślady ;) na szczęście ... A gdzieś na trasie, jeśli pamięć ma starcza mnie nie myli chyba w Radomyślu na MORze stała umywalnia z nożną pompą :) fajna :)
W Ulanowie robimy zaopatrzenie i jedziemy na cypel gdzie Tanew wpada do Sanu, przy lokalnych produktach browarniczych obserwujemy zachód słońca :)
Sady, Sady, Sady ... © noibasta
Sandomierz - łańcuch GV i zamek w tle © noibasta
Sandomierz - widok z zamku na bazylikę © noibasta
Sandomierz - ratusz i Brama Opatowska © noibasta
San w okolicy Radomyśla © noibasta
kici, kici, taś, taś ;) © noibasta
Ulanów, cypel - z prawej Tanew wpada do Sanu © noibasta
W Ulanowie robimy zaopatrzenie i jedziemy na cypel gdzie Tanew wpada do Sanu, przy lokalnych produktach browarniczych obserwujemy zachód słońca :)
Sady, Sady, Sady ... © noibasta
Sandomierz - łańcuch GV i zamek w tle © noibasta
Sandomierz - widok z zamku na bazylikę © noibasta
Sandomierz - ratusz i Brama Opatowska © noibasta
San w okolicy Radomyśla © noibasta
kici, kici, taś, taś ;) © noibasta
Ulanów, cypel - z prawej Tanew wpada do Sanu © noibasta
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.