Dystans72.01 km Czas04:48 Vœrednia15.00 km/h Podjazdy447 m
SprzêtRoam(er)
053 - KUR2018 Wielkie Oczy-Przemyśl; dzień szósty
Kategoria GreenVelo, On tour ...
Ruszamy przy ładnej pogodzie, początkowo jedziemy Velo trafiamy na fajny most, ehhh po trzech przejazdach w te i nazad jedziemy dalej ;) odbijamy na Duńkowyczki zwiedzić fort i postanawiamy zjechać do Przemyśla. Oczywiście żeby tradycji stało się zadość znaleźliśmy skrót, a skrót oznacza przygodę czyli przedzierkę. Trochę się posnuliśmy po mieście, ale przyznam, że mi się nie podobało - po kilku dniach w małych miasteczkach, wioskach, lesie - kontakt z cywilizacją w tej formie wali mnie jak młot. Ruch, samochody, ludzie, autokary, wycieczki, sklepy, sklepiki, sklepiszcza ... nie. Trzeba było zostać na górze ;) Jakoś późno się zrobiło, decydujemy przetransferować się pociągiem do Łańcuta, gdzie robimy krótką rundę po okolicy oglądamy zamek, park i wsiadamy w wieczorny pociąg do Katowic, fajnie było ale się skończyło. Dzisiaj końcówkę trasy poprowadziłbym inaczej, ale przynajmniej nie zahaczyliśmy o Rzeszów, będzie okazja do jakiegoś weekendowego strzału ;)  Może jakaś jesienna akcja :) 

gdzieś po drodze ...
gdzieś po drodze ... © noibasta

Fort XI Duńkowiczki
Fort XI Duńkowiczki © noibasta

Fort XI Duńkowiczki - wewnątrz v2
Fort XI Duńkowiczki - wewnątrz v2 © noibasta

Fort XI Duńkowiczki - wewnątrz
Fort XI Duńkowiczki - wewnątrz © noibasta



Przemyśl - rynek
Przemyśl - rynek © noibasta

komfortowy transfer do Łańcuta
komfortowy transfer do Łańcuta © noibasta

Łańcut
Łańcut © noibasta

Łańcut - ogrody
Łańcut - ogrody © noibasta

Komentarze

amiga
08:45 poniedziałek, 25 czerwca 2018
Muszę w końcu trafić w te okolice z rowerem....
limit
19:16 sobota, 23 czerwca 2018
Jakby żuraw miał drewniany cebrzyk to byłby full klimat :-) Fajne foty. Doskonale Cię rozumiem co masz na myśli mówiąc o wjeździe do dużego miasta po kręceniu po spokojnych terenach.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!