Dystans75.68 km Teren41.60 km Czas04:24 Vœrednia17.20 km/h VMAX30.09 km/h
Kalorie 3020 kcal SprzêtScott Aspect
najazd na Opolszczyznę i 2k ;)
Dziewczyny poszły do zoo i na rynek, a ja przeprowadziłem desant na opolskie przyległości ;) Za cel obrałem jezioro Turawskie. To pierwszy wypad w te tereny więc gruntownie przetestowałem OsmAnd - daje radę ale powerbank obowiązkowy.
Start na wyspie Bolko gdzie zostawiliśmy samochód, początek przez miasto ale tuż przed administracyjnymi granicami Opola rozpoczyna się teren i tak do samych Niwek.

Bardzo przyjemne okoliczności przyrody © noibasta
Pomnik Joachima Halupczoka w rodzinnych Niwkach © noibasta

Z Niwek krótko asfaltem do jeziora - objazd praktycznie cały czas terenem, pomimo tego że jest tu sporo ludzi poza krótką promenadą rowerzyści i spacerowicze sobie nie przeszkadzają - dzwonek daje radę.

Jezioro Turawskie © noibasta

Kolejny przystanek w Szczedrzyku i kilka fotek. Niestety dopiero dziś się okazało, że nie wszystkie wyszły na wiki historia pomnika ze zdjęcia. Tutaj dokonuję drobnej modyfikacji trasy i testuję odcinek niebieskiego szlaku w stronę Chrząstowic.

Pomnik ku czci mieszkańców poległych i zaginionych na I wojnie światowej i kościół w Szczedrzyku © noibasta

Na leśnym skrzyżowaniu odbijam czarnym szlakiem na Niwki i wracam na drogę którą przyjechałem. Wracam na wyspę, jadę rzucić okiem na amfiteatr i Wieżę Piastowską, uzupełniam braki w płynach, koksuję się snickersem i wracają dziewczyny. Szybka przebierka w cywilne i w drogę do domu :)

Résumé - doskonałe tereny, apetyt pobudzony i rośnie w miarę jeżdżenia więc ... jeszcze tu wrócimy ;)

A dla miłośników zwierzątek - zwierzątka ;)
ZOO w Opolu © noibasta


Komentarze

djk71
17:33 środa, 23 lipca 2014
Świetny wyjazd. Pomnik Halupczoka dopisany do listy miejsc do zobaczenia.
noibasta
20:26 poniedziałek, 14 lipca 2014
dzięki :) tereny super, masa lasu do objechania :)
limit
18:33 poniedziałek, 14 lipca 2014
Piękne foto. Musiałbym porównać z moimi czy przypadkiem przez te same miejsca nie przejeżdżałem :-) Ale tego kolarza to na 100% ominąłem. Czyli trzeba będzie jeszcze raz w tamte strony pokręcić :-) Ładny trip.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!