Dystans18.56 km Czas01:08 Vœrednia16.38 km/h
SprzêtScott Aspect
... po okolicy
Rano do garażu, szybkie czyszczenie i smarowanie łańcucha, ostatnia wilgoć nie wyszła mu na dobre. W okolicy kina, które odwiedziłem ostatnio jest kilka miejsc godnych uwagi.
Przecznicę od kina Momus stoi dom w którym urodził się Jan Kiepura, znalazłem gdzieś info, że kasowy rekord kina Momus to "Neapol, śpiewające miasto" - nie ma się co dziwić pewnie przyszła cała dzielnia ;)

Dom w którym urodził się Jan Kiepura © noibasta

Tablica pamiątkowa © noibasta

Rzut beretem jest kolejne nieistniejące kino, teraz mieszkania i biura kiedyś DK Metalowiec, będąc 13 letnim szczawiem zaliczyłem tu pierwszy film klasyfikowany jako obraz od lat 18 ;) The Protector z Jackie Chanem (1985) ;) Teraz szczawie mają łatwiej ... ;)

Dawniej DK Metalowiec © noibasta

Obok budynek Sosnowieckiej Szkoły Realnej, następnie liceum im. Staszica i od lat 70 Wydział Techniki Uniwersytetu Śląskiego - teraz stoi pusty i nawet się gromadzić nie wolno na obchodach budynku ;)

Budynek Sosnowieckiej Szkoły Realnej © noibasta

Budynek Sosnowieckiej Szkoły Realnej © noibasta

Zakaz, zakaz © noibasta

A tu dobra kawa jest :) tylko niestety nie ma gdzie przypiąć roweru ...

Dobra kawa i taki nostalgiczny klimacik © noibasta

Przy tej samej ulicy willa w której podczas okupacji siedzibę miało gestapo, od lat 70 mieścił się tu dziekanat neofilologii UŚ. Willa kilkanaście dni temu zmieniła właściciela - od 2015 będą tu biura i 'klimatyczna' restauracja.

Żytnia 8 od frontu © noibasta

... i od tyłu © noibasta


W zasadzie to jechałem na chwilę do Tomka tylko trasa mi się powyginała /by Limit/ ;) Więc po wyprostowaniu jadę na krótkie pogaduchy i wracam do domu. Po odstawieniu roweru na stojak wyszło słońce ... świeciło nieprzerwanie do wieczora, niefart ... bo czas na rower mi się na dziś skończył.

Komentarze

noibasta
07:35 czwartek, 26 września 2013
t0mas> no o tym nie wiedziałem, moje studenckie czasy wypadły wtedy kiedy w metalowcu akurat ''niczego nie było'' /by Kononowicz Krzysztof/ ;) ale można było się gromadzić na UŚ ;)
t0mas82
08:03 środa, 25 września 2013
Za moich czasów studenckich w DK Metalowiec przez długi czas mieścił się SQUAT M9. Dogrzebałem się do takiego artykułu w necie.
Bardzo fajna relacja z objazdu okolicy z notką historyczną ;)
Pozdrawiam!
noibasta
07:47 poniedziałek, 23 września 2013
limit> tak jest :) a widząc coś ciekawego można grzebnąć w materiałach i jeszcze się czegoś dowiedzieć, albo odświeżyć wspomnienia jak pod Metalowcem ;) a jak się już odświeża to przychodzi pomysł na kolejne zagięcie i kolejny wpis :)
limit
06:46 poniedziałek, 23 września 2013
Gięcie tras ma mnóstwo zalet. Poza rozwianiem nudy i rutyny pozwala czasem też zobaczyć coś ciekawego. Warto. Czego dowodem niniejszy Twój wpis.
noibasta
19:04 niedziela, 22 września 2013
panther> dzięki :) zaglądając na Twojego bloga też z przyjemnością wirtualnie jeżdżę po Kaszubach :)
panther
15:07 niedziela, 22 września 2013
Lubię czytać i oczywiście oglądać Twoje relacje z przejażdżek :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!