Dystans61.50 km Czas03:06 Vœrednia19.84 km/h VMAX36.84 km/h
Kalorie 2270 kcal SprzêtScott Aspect
Ponieważ akurat byłem w okolicy ...
.... a skocisław akurat był na dachu ;)
Sobota, nie pada chociaż się zanosi, temperatura odpowiednia, wiatr chwilami hamująco obalający ale nic to :)
Jako początek i koniec trasy przyjmuję Ważne Młyny bo są Ważne, mają sklep i nawet jest tu zasięg ;) Rozgrzewkowo docieram do sklepu, tankuję, GPS łapie fixa, ST ściąga mapę i w drogę.
Asfaltem docieram do Rywaczek, przy drodze leży głaz z tablicą upamiętniającą szlak bojowy Wołyńskiej Brygady Kawalerii.
Tablica informacyjna po prawej stronie nieco wyblakła, ale przyglądając się jej w głowie rodzi się trasa kolejnej wycieczki.
Strzałka kieruje do mogiły żołnierskiej w Lemańsku, spoczywa w niej pięciu żołnierzy Wołyńskiej BK prawdopodobnie zmarłych na skutek odniesionych ran w bitwie pod Mokrą 1 września 1939r.
Wracam tą samą drogą i kieruję się nad zalew w Ostrowach nad Okszą, mam na liczniku ~22km i zapas czasu. Nad zalewem jest przystań i bar więc zatrzymuję się na kawę.
Po krótkiej rozmowie z właścicielem zapada decyzja kieruję się na Władysławów i mam namierzyć kładkę nad Liswartą. Niestety, gdzieś mnie poniosło, źle skręciłem przejeżdżam Władysławów i ląduję w Popowie. Wybieram drogę przez okoliczne wioski, pomyślałem, że na przyszłość namierzę kładkę od drugiej strony, może się jeszcze przydać.
W Kulach mijam ośrodek szkoleniowy służby więziennej i zaraz za nim trafiam na ośrodek kolonijny ;) Wypisz, wymaluj Leśna Kolonia
"Drogie dzieci z prawdziwą przyjemnością witam was w leśnej koloni, gdzie w atmosferze szczerości i koleżeństwa spędzicie wyśmienite wakacje. Gdzie w ramach dobrowolnie przyjętej dyscypliny wdrożymy was do obowiązków jakie czekają na was w przyszłości..." /6 dni z życia kolonisty ;)
Przejeżdżam most nad Liswartą i z rozpędu wpadam na most nad Kocinką, muszę się cofnąć.
Dojeżdżam do oznaczonego szlaku zielonego (szlak źródeł Liswarty) i kieruję się na Orczuchy. Mam wrażenie, że od dawna nikogo tutaj nie było, szlak zapuszczony, razem ze skocisławem zbieramy wszystkie napotkane pajęczyny ;) on bierze je na kierownicę ja na twarz ;)
Całą drogę zastanawiałem się kiedy to nastąpi i wreszcie w Orczuchach pogonił mnie jakiś zryty burek ;) Zjeżdżam jeszcze nad most nad Wartą na ostatni postój.
Lasem wracam do Ważnych Młynów, a Ładniejsza Połowa zadbała żebym uzupełnił co udało mi się spalić ;)
Podsumowanie trasy: Ważne Młyny - Kuźnica - Rywaczki - Ostrowy n/Okszą - Władysławów - Popów - Dąbrówka - Nowa Wieś - Kule - Trzebca - Orczuchy - Ważne Młyny
Padać nie padało, spadło kilka kropel, z wiatrem wygrałem ;)
Sobota, nie pada chociaż się zanosi, temperatura odpowiednia, wiatr chwilami hamująco obalający ale nic to :)
Jako początek i koniec trasy przyjmuję Ważne Młyny bo są Ważne, mają sklep i nawet jest tu zasięg ;) Rozgrzewkowo docieram do sklepu, tankuję, GPS łapie fixa, ST ściąga mapę i w drogę.
Asfaltem docieram do Rywaczek, przy drodze leży głaz z tablicą upamiętniającą szlak bojowy Wołyńskiej Brygady Kawalerii.
Tablica upamiętniająca szlak bojowy Wołyńskiej Brygady Kawalerii© noibasta
Tablica informacyjna po prawej stronie nieco wyblakła, ale przyglądając się jej w głowie rodzi się trasa kolejnej wycieczki.
Strzałka kieruje do mogiły żołnierskiej w Lemańsku, spoczywa w niej pięciu żołnierzy Wołyńskiej BK prawdopodobnie zmarłych na skutek odniesionych ran w bitwie pod Mokrą 1 września 1939r.
Mogiła żołnierzy Wołyńskiej Brygady Kawalerii w Lemańsku© noibasta
Wracam tą samą drogą i kieruję się nad zalew w Ostrowach nad Okszą, mam na liczniku ~22km i zapas czasu. Nad zalewem jest przystań i bar więc zatrzymuję się na kawę.
Zalew w Ostrowach nad Okszą© noibasta
Zalew w Ostrowach nad Okszą© noibasta
Po krótkiej rozmowie z właścicielem zapada decyzja kieruję się na Władysławów i mam namierzyć kładkę nad Liswartą. Niestety, gdzieś mnie poniosło, źle skręciłem przejeżdżam Władysławów i ląduję w Popowie. Wybieram drogę przez okoliczne wioski, pomyślałem, że na przyszłość namierzę kładkę od drugiej strony, może się jeszcze przydać.
W Kulach mijam ośrodek szkoleniowy służby więziennej i zaraz za nim trafiam na ośrodek kolonijny ;) Wypisz, wymaluj Leśna Kolonia
"Drogie dzieci z prawdziwą przyjemnością witam was w leśnej koloni, gdzie w atmosferze szczerości i koleżeństwa spędzicie wyśmienite wakacje. Gdzie w ramach dobrowolnie przyjętej dyscypliny wdrożymy was do obowiązków jakie czekają na was w przyszłości..." /6 dni z życia kolonisty ;)
Kule - Ośrodek Kolonii Letnich© noibasta
Przejeżdżam most nad Liswartą i z rozpędu wpadam na most nad Kocinką, muszę się cofnąć.
Liswarta© noibasta
Dojeżdżam do oznaczonego szlaku zielonego (szlak źródeł Liswarty) i kieruję się na Orczuchy. Mam wrażenie, że od dawna nikogo tutaj nie było, szlak zapuszczony, razem ze skocisławem zbieramy wszystkie napotkane pajęczyny ;) on bierze je na kierownicę ja na twarz ;)
szlak źródeł Liswarty© noibasta
Całą drogę zastanawiałem się kiedy to nastąpi i wreszcie w Orczuchach pogonił mnie jakiś zryty burek ;) Zjeżdżam jeszcze nad most nad Wartą na ostatni postój.
Most w Orczuchach© noibasta
Warta© noibasta
Bobry sobie zostawiły "na później" ;)© noibasta
Lasem wracam do Ważnych Młynów, a Ładniejsza Połowa zadbała żebym uzupełnił co udało mi się spalić ;)
na zakończenie wycieczki ;)© noibasta
Podsumowanie trasy: Ważne Młyny - Kuźnica - Rywaczki - Ostrowy n/Okszą - Władysławów - Popów - Dąbrówka - Nowa Wieś - Kule - Trzebca - Orczuchy - Ważne Młyny
Padać nie padało, spadło kilka kropel, z wiatrem wygrałem ;)
Dystans27.20 km Czas01:20 Vœrednia20.40 km/h VMAX33.00 km/h
SprzêtScott Aspect
Będzin - P3x2 - Będzin
Standard ;) Z Będzina wałami na trójkę w zamyśle okrążenie i do domu przed zmrokiem ale po drodze mijamy się z Pawłem z Ghostów, szybka decyzja, szybki nawrót i wyszły dwa kółka.
Dystans35.65 km Czas02:05 Vœrednia17.11 km/h VMAX35.28 km/h
Kalorie 1389 kcal SprzêtScott Aspect
IV Cykliczna - moja pierwsza i mam nadzieję nie ostatnia ;)
Po raz pierwszy udało mi się wybrać na Noc Cykliczną :) Zbiórka pod zamkiem i z Będzina na Pogorię jadę z ekipą Ghostów. Na miejscu oprócz znanych BS-owiczów czyli Kosmy i T0masa całkiem spora grupa nowo poznanych Avacs, Nekor, Limit, Gozdi89, Accjacek, Krzychu22, Kysu :) Sam przejazd wokół Pogorii raczej spokojnym tempem finał na Zielonej, był czas i miejsce na opowieści różnej treści ;)
Rano do pracy więc z grilla zwijam się nieco wcześniej od reszty ekipy z częścią Duchów z którymi przyjechałem. Nie wiem jak Oni jeżdżą tak szybko - ale się dowiem! ;)
Wszystkomająca "SuperCree" z alledrogo sprawdziła się zupełnie przyzwoicie - wyzionęła ducha 2km od domu przechodząc w tryb światła pozycyjnego ;) Następnym razem wcześniej zacznę ładować akumulator (jeśli oczywiście znów nie zapomnę) zmiana na baterie nie miała już sensu ;)
Rano do pracy więc z grilla zwijam się nieco wcześniej od reszty ekipy z częścią Duchów z którymi przyjechałem. Nie wiem jak Oni jeżdżą tak szybko - ale się dowiem! ;)
Wszystkomająca "SuperCree" z alledrogo sprawdziła się zupełnie przyzwoicie - wyzionęła ducha 2km od domu przechodząc w tryb światła pozycyjnego ;) Następnym razem wcześniej zacznę ładować akumulator (jeśli oczywiście znów nie zapomnę) zmiana na baterie nie miała już sensu ;)
Dystans14.91 km Czas00:45 Vœrednia19.88 km/h
SprzêtScott Aspect
pitu pitu po okolicy
Dzisiaj krótko - testowo. Po południu zdemontowałem siodło próbując pozbyć się uciążliwego skrzypienia. Wyczyściłem jarzmo, napsikałem mu tam smarowidła w pręty ;) Złożyłem, przejechałem się, sprawdziłem - nie skrzypi ;) Zobaczymy co będzie dalej.
z rurą w tle ;)© noibasta
Dystans22.20 km Czas01:06 Vœrednia20.18 km/h VMAX35.28 km/h
Kalorie 853 kcal SprzêtScott Aspect
A miało nic nie być ;)
Moja Ładniejsza Połowa tak zorganizowała mi tzw. międzyczas, że trochę zdążyłem ;) i jeszcze przy okazji załatwiłem kilka spraw :) No kochana jest nie ma to tamto :)
Odebrałem błotniki, kupiłem <większą> torbę pod siodło, nowy bidon - zakręcany (poprzedni Zefal Z2O Sport to cieknąca porażka - zdecydowanie odradzam), zielonego FL i Brunoxa bo nigdy nie miałem i nie wiem kto on zacz ten Bruno(n)X
I specjalnie dla Kosmy100 zaległa fotka ;) - tylko musisz sie wPACZEć w mrok :D tam jest rura na miarę naszych możliwości. My tą rurą otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasza rura, przez nas zrobiona i to nie jest nasze ostatnie słowo ;)
Jak tak dalej pójdzie, trzeba będzie dodać kategorię 'rura' ;)
No i jeszcze zamek o innej niż zwykle porze.
Odebrałem błotniki, kupiłem <większą> torbę pod siodło, nowy bidon - zakręcany (poprzedni Zefal Z2O Sport to cieknąca porażka - zdecydowanie odradzam), zielonego FL i Brunoxa bo nigdy nie miałem i nie wiem kto on zacz ten Bruno(n)X
I specjalnie dla Kosmy100 zaległa fotka ;) - tylko musisz sie wPACZEć w mrok :D tam jest rura na miarę naszych możliwości. My tą rurą otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasza rura, przez nas zrobiona i to nie jest nasze ostatnie słowo ;)
jest tam ;)© noibasta
Jak tak dalej pójdzie, trzeba będzie dodać kategorię 'rura' ;)
No i jeszcze zamek o innej niż zwykle porze.
Zamek w Będzinie© noibasta
Dystans27.37 km Czas01:22 Vœrednia20.03 km/h
SprzêtScott Aspect
Dystans33.48 km Czas01:55 Vœrednia17.47 km/h VMAX31.42 km/h
SprzêtScott Aspect
Będzin - PIVx1- Będzin
Zmieniłem zbiornik wodny ... tak dla odmiany ;) Bez ustawki wyszedł grupon ze znajomymi i ich kawą z termosu ;)
Przemsza - z kładki (ul. Reja)© noibasta
Dystans22.60 km Czas01:05 Vœrednia20.86 km/h VMAX30.00 km/h
SprzêtScott Aspect
Będzin - PIIIx1 - Będzin
Myślałem, że dziś się nie uda. A jednak, trochę wiało ale do przeżycia. Wszystko wskazuje na to, że idzie jesień. Zanabyłem więc drogą kupna błotniki w internetowym sklepie i próbowałem je dziś odebrać. Niestety sklep w tym tygodniu zmienił godziny urzędowania o czym poinformowała mnie kartka na drzwiach - rzecz jasna zamkniętych :/
A wystarczyło w mailu z powiadomieniem o gotowości do odbioru napisać o zmianie godzin otwarcia albo na stronie www, ale na drzwiach ?? Za dużo wymagam co ? ;)
W dupie się poprzewracało od tego dobrobytu ;)
A wystarczyło w mailu z powiadomieniem o gotowości do odbioru napisać o zmianie godzin otwarcia albo na stronie www, ale na drzwiach ?? Za dużo wymagam co ? ;)
W dupie się poprzewracało od tego dobrobytu ;)
Dystans41.50 km Czas02:00 Vœrednia20.75 km/h VMAX38.19 km/h
Kalorie 1580 kcal SprzêtScott Aspect
trasasasa na stałe w menu ;)
Plany mają to do siebie że się lubią zmieniać ;) więc skoro już się zmieniły pozostało mi lokalne kręcenie, które zresztą weszło mi w krew ;)
Z Będzina wałami na PIV, rozszerzona pętla przez Klemencin i Ujejsce, zamknięcie i przez tory na PIII tam też jedno okrążenie i przez Zieloną do domu. Zdjęć z terenu dzisiaj nie będzie ale ... po kręceniu wskoczyłem do marketu uzupełnić zapasy węglowodanów i wzrok mój przykuł rowerowy światłowód w promocyjnej cenie 1,99 ;)
Z Będzina wałami na PIV, rozszerzona pętla przez Klemencin i Ujejsce, zamknięcie i przez tory na PIII tam też jedno okrążenie i przez Zieloną do domu. Zdjęć z terenu dzisiaj nie będzie ale ... po kręceniu wskoczyłem do marketu uzupełnić zapasy węglowodanów i wzrok mój przykuł rowerowy światłowód w promocyjnej cenie 1,99 ;)
światłowód rowerowy ;)© noibasta
Dystans33.80 km Czas01:37 Vœrednia20.91 km/h VMAX40.00 km/h
Kalorie 1398 kcal SprzêtScott Aspect
Taka domowa trasasasa :)
Standard domowy Będzin-PIIIx2-Będzin.
zażółć gęślą jaźń ... nie, nie sprawdzam czy czcionka ma polskie znaki ;) tak mi się skojarzyło bo nad Przemszą fajnie i żółto, o tak:
zażółć gęślą jaźń ... nie, nie sprawdzam czy czcionka ma polskie znaki ;) tak mi się skojarzyło bo nad Przemszą fajnie i żółto, o tak:
Nad Przemszą po drodze :)© noibasta
