Dystans66.06 km Czas03:53 Vœrednia17.01 km/h VMAX32.75 km/h
SprzêtScott Aspect
raz ósmy ... czyli pierwszy Siewierz w 2016
Wspólny start pod TDZ, poranna kawa w CM i kierunek Siewierz. Niestety z Tomkiem rozjeżdżamy się w Trzebiesławicach - ma jeszcze coś do załatwienia, ja jadę dalej. Na rynku śniadanie ;) tradycyjnie fotka fontanny i przemyślenia jaką drogą wracać. Wiadomo, że ta sama to czyste zło. Na polu walki został Szeligowiec i lotnisko, "szlak tojtojek" czyli południowy brzeg Przeczyc (ale wymaga przeskoczenia przez DK86 na nielegalu) i eksploracja północnego brzegu jeziora Przeczyckiego - wygrała eksploracja ;) Przeszło mi przez głowę, że ta część Przeczyc to zły pomysł i jak mi następnym razem przejdzie to się będę stosował ;). Ogrodzenia, zasieki, płoty, mury, wszystko obstawione tak że traciłem momentami orientację gdzie jestem ;) na domiar złego "letnicy" wzięli się za porządki no i palili ... zwiędłe liście, papiery, stare zimówki, nagromadzone PETy, sienniki etc. Przy zaporze jakiś wesołek wypompował szambo na grządki i zapach prześladował mnie przez następne 3km ;) Mój ulubiony mostek ... nieczynny, coś mu zaszkodziło. Wracając jeszcze szybki szocik w CM na zakończenie tripa i do domu.
Obowiązkowa fotka© noibasta
Czas na relaks ;)© noibasta
Przeczyce - brzeg nieznany ;)© noibasta
Co się stało się ? o_O© noibasta
Przeczyce - mix ;)© noibasta
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze